Strona 4 z 27
: 29 mar wt, 2005 12:53 pm
autor: JoT_JoT
fabrycznie podane jest coś 164- 165

:D

więc jeszcze miałęś pod nogą

: 30 mar śr, 2005 7:58 am
autor: cyborg
ja mialem 150 moim XSem 1,4... Pozniej mi styki zagraly... Ale mam zamiar przejechac sie na jakas naprawde szeroka i prosta droge to wtedy go przegonie..

: 30 mar śr, 2005 11:53 am
autor: molten
ja swoim 205 1.1 160 km/h
: 31 mar czw, 2005 4:54 pm
autor: mi
Pieraś pisze:no ja dzis znow cialem 160 ale na krotka prosta i wiecej nie zdazylem sie bujnac

nie chcialem sie dac seicentowi wyprzedzic .... one chyba wiecej jak 160 nie ida co ?
Mój rekord sejem 1.1 to 165 na płaskim i 180 (koniec budzika

) z górki
: 31 mar czw, 2005 5:45 pm
autor: Galik
no to i ja sie pochawle (jakby bylo czym

)
na rownej drodze 160 i wiecej bardzo ciezko cos osiagnac, po 2-3 minutach jest 165 i dalej juz nic
z gorki 175 i sie przestraszylem dziwnych odglosow i tego ze licznik prawie zamknalem (jest do 180) - gonilem 607
pod ta samoa gore 140 i wiecej nie chcial
a tak ogolnie do okolo 120 jest znosnie bez radia a pozniej to wypadaloby cos wlaczyc
silnik 1.4 XY7 60KM
EDIT: po zalozeniu obrotomierza, moge powiedziec ze przy 160 mam ok 3500obr/min, i dalej nie idzie , chyba ze z gorki, ewidentnie brakuje mu mocy bo przeciez ma jeszcze 1500 obr

: 13 kwie śr, 2005 10:18 am
autor: cyborg
no, musze sie pochwalic! Wczoraj pogonilem mojego XSa 1,4 wtrysk do 172 km/h! z passatem sie scigalem na takiej dosc nieciekawej drodze...po wyjsciu z kazdego zakretu-przy przyspieszaniu byl bez szans! a mial 1,8 benzyne! Peugeot gora!
: 19 kwie wt, 2005 1:59 pm
autor: JoT_JoT
Ostatnio po małej zmianie silnika udalo sie osiagnąć niewiarygodny wynik

170 km/h W 4 osoby

fotka w profilu
Silnik 1,1 monowtrysk 60KM

: 19 kwie wt, 2005 3:12 pm
autor: cheatoss
JoT_JoT pisze:Ostatnio po małej zmianie silnika udalo sie osiagnąć niewiarygodny wynik

170 km/h W 4 osoby

fotka w profilu
Silnik 1,1 monowtrysk 60KM

zgadza sie, niewiarygodny =] jezdzilem tym 1.1 w pojedynke, w dwojke i w czworke i wiem jak to jezdzi =] licznik ci troche przeklamuje... no chyba ze z gorki bylo dlugo i ostro =]
: 19 kwie wt, 2005 3:16 pm
autor: JoT_JoT
faktycznie bylo nieco z górki najpierw na autostradzie na prostej rozpędziłęm się do jakiś 160-165 i jak trafiła się mała górka to się udało bujnąć do tych 170

: 19 kwie wt, 2005 4:33 pm
autor: AnDzIa
Ja właśnie wróciłam z traski- pognałam go do 160 -(i to chyba max jaki mozna wydobyć z niego) ale przy przejezdzającym cięzkim aucie myslałam ze jak płachta, tz jak blacha od ziemi się oderwe i zaczne smigać z ptakami- przy kolejnym tirku zwolniłam

: 19 kwie wt, 2005 4:38 pm
autor: JoT_JoT
Ja Tirki to tylko z boku mijałem jakby to bylo przy tej prędkości z takim z naprzeciwka to nie wiem ale pewnei też nei ciekawie

: 19 kwie wt, 2005 4:46 pm
autor: AnDzIa
nom uwierz mi- nieciekawie mi się zrobiło - adrenalina była w szczytowej sytuacji
: 19 kwie wt, 2005 4:50 pm
autor: JoT_JoT
i widzisz wcale nie trzeba super mocnego silnika aby mieć takie wrażenia i taką adrenaline

:D:P
U mnie powyzej 130 strasznie maska latała

ale to daltego że troche zamek troche poluśniłem

: 19 kwie wt, 2005 5:01 pm
autor: AnDzIa
Tak to fakt - ale wole jednak bez takich niespodzianek- poprostu nie spodziewałam się takier reakcji

wole autostrade i wiecej koni pod nogą - ta adrenalina bardziej mi odpowiada
co do maski to miałeś szczeście- mi w uniaczu- przy 120 czy 130 otworzyła się maska- myslałam ze osiągne swój największy szczyt precyzji (za**am stringi) = bardzo się przestraszyłam
naszczescie- wyszłam z tego praktycznie cała lecz auto juz nie
: 19 kwie wt, 2005 5:28 pm
autor: JoT_JoT
A co się stało z Unem przy tej prędkości rozumiem że maska i szyba do niczego co jeszcze
