forum.peugeot205.pl

Neon pisze:Ciagnac watek....Pytanie skierowane bardziej do uzytkownikow opon Snowwolf2: Co sadzicie o tych oponach http://www.oponysklep.pl/index.php?szcz ... c72c8919cb
Cena praktycznie ta sama a stosunek ceny do jakosci? Prosze o komentarz

Serdecznosci!

napewno ta oponka będzie bardziej śniegowa - a snowwolf2 lepiej będzie odprowadzać wodę - tylę umiem stwierdzić po wyglądzie bieżnika

Miałem kiedyś Klebery (gdzieś jeszcze mam od nich gwarancję więc znajjdę jaki to był model)- ale letnie - i nie byłem zadowolony - bo w stosunku do Pirelli które były zjeżdzone się strasznie ślizgały- zwłaszcza na mokrym - więc przesądnie już nie kupowałem tej marki - z oponami typu EUROTEC jest tak: jakiś duży koncern wypuszcza pod inną marką tanie opony aby nie psuć renomy swojej marki (by nie ciągnąć markowych produktów w dół)- proste

Dziekuje

Marin205....to text Queen'u?
a poza tym..miły post...

najnowasza płyta Right Said Fred z tego roku jest naprawdę spoko - słucham codziennie na mp3 - chcesz wyślij mi e-mail to Ci odeślę - pozdrowienia

no i zakupiłem Firestone winterhawk 165/70/13. Siadzą na przedzie
na tył kormorany już po użyciu. Przy okazji wyjaśniło się drganie samochodu - felga z tyłu przy 80/h miała z centymetr bicia. Zmieniłem na użyaną, ale znacznie lepszą. Poza tym dowiedziałem się, że mam nieorginalne felgi z tyłu, tylko raczej z 206.

Juz wiem jakie mam nalewki. Jesli chcecie oponki typowo sniegowe, tzn na poszalenie po sniegu jak na rajdach to załuzcie opony Bargum extragrip. Bierznik dokładnie ten sam co w oponie NOKIAN HAKKAPELITA 2. Na asfalcie gorzej sie zachowuja ale na sniegu MASAKRA. Cena za sztuke 87 zł 14cali

Z pewnym rozbawieniem przeczytałem niektóre posty...
Zwłaszcza te oceniające po wyglądzie bieżnika przydatnośc opony w poszczególnych warunkach...
Jeszcze trochę a będziecie analizowa skład mieszanki opon.....

Wszystkie oceny są subiektywne a co nie kupisz i tak będziesz zadowolony, bo każda zimówka jest o niebo lepsza od letniej ( nie przesadzaj tylko z szerokością 155 spokojnie wystarczy).
Ja jeżdziłem na Kormoranach, Fuldach i Uniroyalach i jedyne co mogę powiedziec, że Uniroyal są najbardziej odporne na ścieranie, bo najdłużej wytrzymały.
A jesli chodzi o zachowanie to jeden grzyb... a skąd wiesz jaka zima będzie w tym roku? Śnieg, błoto a może bez opadów.....?

ja powiem ktorys raz to samo na temat zimowek... wole uzywane zagraniczne lub nowe nalewki niz polskie nowe zimowki typu debica frigo czy nie daj boze jakies kormorany...

Wszystko zalezy do czego ci służy zimówka. Jesli jazda po miescie mokry asfalt to frigo sa dosc cienkie. Natomiast sa idealne na snieg. To nie moja opinia ale z testów w autoswiat to wynika. Debica frigo była 2 w kolejnosci zachowania auta w typowo sniegowych warunkach. przed nia była opona pirelli. Ale te same 2 opony na mokrym asfalcie były na koncu stawki. Wiec zalezy do czego maja służyc.

do czego maja sluzyc? najlepeij do jezdzenia. moje dwie nowe debice frigo skonczyly sie po 35k km (sic!) a jezdzac po miescie pomiedzy praca a uczelnia zwykle jade najkrotsza trasa a nie wybieram gdzie jest fajny snieg zeby jako tako autem mozna bylo jechac =]

A widzicie, ja do juniorka kupilem 2 lata temu uzywane kormoranki z felgami. Wygladaly naprawde jak nieśmigane Miły dziadziu wziął ode mnie 200 złotych, a ja bede śmigał teraz 3 sezon na nich. Jak dziadziu babkę w niedziele woził do kościoła to i tyle się u niego zużyły
Mnie nigdy nie zawiodły,z kazdego sniegu sie wygrzebalem, nigdzie się nie ścigam (trasa max 120, w zakretach 90). Nikt mi nie wmówi że to był zły zakup, bo ja jestem b. zadowolony.
Jak dla mnie to nie ma co przepłacać, no chyba że się duuuuzo i szybko w zimie jezdzi.

Dlatego napisałem że opony wybiera sie pod wzgledem zastosowani. Niektórzy wola kompromis miedzy dobrym trzymaniem na mokrym asfalcie a w miare sprawnym poruszaniem sie po sniegu niektórzy natomisat wola cos bardziej na snieg, do polatania po górskich zaśnieżonych dróżkach.

Ja też miałem już różne gumy (zwykłe frigo, używane alpine, barum polaris i teraz frigo kierunkowe). Na śniegu sypkim i ubitym najlepiej zachowywały się stare frigo, a na błocie śniegowym jechałem ostrożniej, bo faktycznie są słabsze w takich warunkach, ale jeszcze gorsze były barumy. Często jeździłem na narty i na ośnieżonej drodze naprawdę byłem zadowolony z frigo. Nawet kolega kupił frigo po tym jak przejechał się moim. Oczywiście mając więcej kasy zapewne przetestowałbym też inne.

Aby dalej pociągnąc temat opon.

Ja nalewek nigdy nie nałożę. Dlaczego?
Pamiętam test wytrzymałości w "auto świat" gdzie nalewka dedykowana do prędkości 190 km/h pękała przy 160 km/h. Opony markowe wytrzymywały nawet do 240! Stąd się biorą moje obawy przed nalewkami.

Zakup używanych to trochę loteria. kupiłem kiedyś Continentale chyba TS 790 do W124 i o dziwo po kilku tygodniach na bokach obydwu oponach wyskoczyły bąble. Dla odmiany z używanych Fuld w 205 jestem bardzo zadowolony już trzeci sezon.

Jeśli jesteście wrogami polskich opon polecam wam Ceat Artic III ( nówki), w rozmiarze 155/70/13 - cena za szt. 92 zł na http://www.netcar.pl.
Są to bardzo solidne i pewne opony a cena bardzo okazyjna. Mój ojciec miał je w służbowej Corsie i spisywały się rewelacyjnie.

golas9 pisze:Z pewnym rozbawieniem przeczytałem niektóre posty...
Zwłaszcza te oceniające po wyglądzie bieżnika przydatnośc opony w poszczególnych warunkach...
Jeszcze trochę a będziecie analizowa skład mieszanki opon.....

Wszystkie oceny są subiektywne a co nie kupisz i tak będziesz zadowolony, bo każda zimówka jest o niebo lepsza od letniej ( nie przesadzaj tylko z szerokością 155 spokojnie wystarczy).
Ja jeżdziłem na Kormoranach, Fuldach i Uniroyalach i jedyne co mogę powiedziec, że Uniroyal są najbardziej odporne na ścieranie, bo najdłużej wytrzymały.
A jesli chodzi o zachowanie to jeden grzyb... a skąd wiesz jaka zima będzie w tym roku? Śnieg, błoto a może bez opadów.....?

Golas9 po przeczytaniu Twojej wypowiedzi odbyt mnie rozbolał - tak więc odpisuję:

jak najbardziej po kształcie bieżnika można dojść do wniosku do czego się ta oponka bardziej nada (jedź do dobrego serwisu oponiarskiego to Ci wyłażą teorię Kawa na Ławę) : gdyby Neon szukał oponki do niedużych prędkości a nie do jazdy po Krakowie gdzie najczęściej jest błoto pośniegowe to zaleciłbym mu Dębice - bo na śniegu (powtarzam na śniegu - a nie deszczu czy zmarzniętym asfalcie) jest to oponka dobra tak jak b182 słusznie zauważył i ja również bo miałem te oponki dębice - i jak sobie oglądniesz bieżnik to zobaczysz że ma bardzo agresywny bieżnik - gdybyś porównał to z typową oponką na śnieg czy błoto zrozumiałbyc pojęcie agresywności bieżnika, kształt bieżnika - a właściwie jego charakterystyczne elementy (uwaga trudny wyraz) predysponują oponkę do określonych zachowań na drodze. dlatego jedna oponka lepiej odprowadza wodę a inna lepiej się prowadzi na zakrętach - dlatego poleciłem Neonowi akurat Snowwolf'a bo na kraków jest idealny - świetnie jeżdzi po mokrym - zwłaszcza na zakrętach

jak sobie napisałem to odrazu mi z tyłkiem przeszło

acha pewnie że każda oponka zimowa jest lepsza od letniej w zimie (zwłaszcza jak się jeżdzi na starej używce - w której guma twarda jak "podeszfa")