forum.peugeot205.pl

Ja tam nie widziałem, ale Martyna już dwa razy miała tą "przyjemność" oglądać ją biegająca z cyckami na wierzchu...Całe szczęście, że mnie ta niebywała atrakcja ominęła, bo "zły widok boli całe życie". No, ale jak ona zaczyna szukać psa, to oznacza, że wkrótce zaśnie gdzieś

zasnie?hahahahahaha

no wlasnie..dlatego napisalam ze dostalam urazu mozgu...

widocznie pies madrzejszy od Pani i wie kiedy trzeba od niej uciekac ze wstydu

Niedokładnie się wyraziłem Uciekający pies oznacza, że ankowska jest w stanie bliskim śmierci i jak znajdzie Pimpusia to idzie spać

Dla tych co nie byli na zlotach PKP - wystarczy poczytać niniejszy temat - wszystko stanie się jasne jak słońce

Patrząc na zdjęcia ze zlotów znalazłem tylko pimpka

Nie wiem czy dobrze kojarze ta pania o ktorej tu mowa....moze mi ktos podac maly rysopis...bo jesli mamy na mysli ta sama osobe to jest o czym opowiadac

Blondyna, 50kilka lat, DDDuży cyc bez stanika w białych obcisłych koszulkach, nie chuda, charakterystyczny głos, rozczochrana i oblana piwem (to w fazie zaawansowanej ;]), z Łodzi, 206 chyba srebrna

aaaa.....no to ta sama o ktorej myslalam...no to sie pokazala w tamtym roku...mozecie mi wierzyc ze chyba z kazdej strony

No ja właśnie i rok i dwa lata temu miałam tą niezwykłą okazję oglądać jej hm...piersi?Cycki?Hm...Wymiona

Ty jak ty....ja mowie o meskiej czesci zlotu....ojojoj...dzialo sie dzialo...aaaa i w cyckach pani Ani znalazla sie rowniez zwyczajna...najbardziej zadowolony byl oczywiscie PIMPEK

Chyba nie chcę znać dalszych szczegółów...

tak Natalko doskonale wiesz ktora to Pani chyba znajomi Mchala cos na jej temat mowili wracajac lasem z nad wody

a juz tak plotac, to owszem, kto jej nie zna, moze byc niezle zszokowany, i od razu robi sie podzial- na jej wielkich fanow, ktorzy lubia gdy sie ich glowy wciska na sile w biust niezbyt urodziwy albo na tych, co omijaja ja szerokim lukiem. ..no dobra, jest jeszcze trzecia grupa tak zwana loza szydercow..sesese

troche to przykre, ze kobita nawet nie wie jakie robi z siebie posmiewisko...

Jak to się mówi "dobre D nie jest złe" ...o ile nie E

"grażyna"

Altowiolistka pisze:

DSC00591.JPG

tak Natalko doskonale wiesz ktora to Pani chyba znajomi Mchala cos na jej temat mowili wracajac lasem z nad wody

a juz tak plotac, to owszem, kto jej nie zna, moze byc niezle zszokowany, i od razu robi sie podzial- na jej wielkich fanow, ktorzy lubia gdy sie ich glowy wciska na sile w biust niezbyt urodziwy albo na tych, co omijaja ja szerokim lukiem. ..no dobra, jest jeszcze trzecia grupa tak zwana loza szydercow..sesese

troche to przykre, ze kobita nawet nie wie jakie robi z siebie posmiewisko...

A wiec na prosbe Prezesa nie bede opisywac szczegolow,bo moze to grozic nocnymi koszmarami....Justyna dokladnie tak bylo z tymi opowiesciami wracajac z nad wody.

Szkoda mi troche kobitki no ale coz kazdy jest kowalem swojego losu

Ale po takim zlocie jest co opowiadac bez pani Ani by tego nie bylo....a tak mamy kolejna przygode ktora mozna dodac do archiwum zlotu