Strona 5 z 13
Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 28 cze pt, 2013 7:29 pm
autor: Munne
W srodku to niestety zwykly tandetny Ford takze team RS tutaj sie nie spisal. Munir syn szejka etc etc cos postara sie z tym zrobic ale beda to tylko drobne detale. Mysle ze perskie dywany mu dodadza szyku i wszystkiego tego czego wlascicielowi brakuje
operatorbazooki pisze:Piękny ten ford, tylko w środku jakiś taki szary i smutny. Myślę że Munir jako forumowy maharadża i Rokefeler powinien rosypać po podłodze trochę złota i szlachetnych kamieni. Od razu było by przytulniej i w klimacie

Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 28 cze pt, 2013 10:35 pm
autor: xtrack
Lord Devil pisze: najtrudniejszy samochod z jakim pracowalem, ze wzgledu na duza liczbe rantow i zalaman i krawedzi.
dobra dobra Ty lepiej powiedz ile wódki poszło przy robocie. Munir cos mało pomagał , co drugie zdjecie na telefonie wisi..
Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 10 lip śr, 2013 10:57 pm
autor: Munne
Pozwole sobie wkleic dwa filmiki z pierwszego plukania z owadow jeszce na ziemi Polskiej w drodze do Chorwacji. Zapewniam bylo ich sporo podczas wakacji i musze sie przyznac ze podziwiam moja Kaske za cierpliwosc. Wosk wam znany wiec wiecie o co kebab
http://www.youtube.com/watch?v=jnLmZDXnkaM
http://www.youtube.com/watch?v=l3ESx9sGiAA
Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 10 lip śr, 2013 11:01 pm
autor: Orfister
Wosk jak wosk, woda się go nie trzyma jak kaczej dupy...ale za to ten lanos z tyłu robi robote
A na poważnie...spływa ładnie

Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 13 lip sob, 2013 9:06 pm
autor: Lord Devil
Ostatnio mialem przyjemnosc pracowac przy A4. Niby zwykle Audi, swoje lata ma i przelot tez konkretny - jednak stan zachowania, brak przeszlosci stluczkowo rozbitkowej i podejscie wlasciciela mogloby zawstydzic nie jeden egzemplarz kolekcjonerski. Samochod przyjalem umyty, lecz padajacy deszcz i koniecznosc dojazdu zniweczyl wysilek. Auto zostalo przygotowane do korekty teoretycznie jednoetapowej, wiec mycie, dekontaminacja, glinkowanie, mycie i wytarcie i mozna bylo zrobic dokladne ogledziny. Lakier ogolnie jak na wiek w stanie bardzo dobrym troche swearli, lekka oxydacja, kilka glebszych rys i slady po nieudanej polerce - wieksze i mniejsze holo - na tylnym blotniku mega konkretne. Z zalozenia mial byc wykonany valeting - czyli odswiezenie lakieru, ale glebszy rysy albo spolerowalismy albo tych, ktore byly za glebokie splycilismy. Auto odzyskalo dawny blask. Niestety padajacy deszcz i brak slonca nie pozwolil pokazac dosc dobrze osiagnietego efektu. Lakier zostal zabezpieczony bardzo dobrym i trwalym woskiem - jakim (mozecie spekulowac

)
Milego ogladania:

Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 13 lip sob, 2013 10:28 pm
autor: DelighT
Menzerna czy korek 3M?

Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 13 lip sob, 2013 10:41 pm
autor: Lord Devil
3M & Megs #105
Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 14 lip ndz, 2013 8:43 pm
autor: Manwe
a myślałem, że te audi to się myje tylko wiadrem po mopie i szmata (autentyczny widok nieopodal Robsona)

Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 20 lip sob, 2013 11:35 pm
autor: Lord Devil
Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 21 lip ndz, 2013 5:56 pm
autor: Munne
Nie wiem jak mozna doprowadzic do takiego stanu w 3 lata!!!!! Jak sie nie ma pieniedzy to sie szanuje to co sie ma ale w tym przypadku chyba bylo inaczej
Efekt jaki udalo wam sie uzyskac tego wlasciciela chyba wysadzil w kosmos!!!!
Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 21 lip ndz, 2013 10:38 pm
autor: Lord Devil
Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 04 sie ndz, 2013 4:00 pm
autor: Lord Devil
Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 22 sie czw, 2013 9:14 pm
autor: Lord Devil
Dawno nic nie wrzucalem, ale nie wszyscy zycza sobie relacje z ich autami - no nic trzeba to uszanowac i nie wnikac w powody. Korzystajac z wolnego "dlugiego weekendu" postanowilem dokonac tego, co mialo dokonac sie jakis czas temu - kwarc. S3 jest zadbanym samochodem, mytym, woskowanym i tak ciagle - fajna zabawa

, przez to lakier jest niezlym stanie i ma swoj szajn - wstydu nie ma

. Nadchodzaca zima i spore zmiany moga w znacznym stopniu ograniczyc czas na dwudniowe mycia i woskowania, wiec decyzja zapadla. Przy okazji korekty - wiele do ciecia nie bylo, w zasadzie drobne odsiwezenie (no ale pod powloke ma byc idealnie) chcialem zrobic zaprawki - odpryski po kamieniach w postaci bialych plamek na lakierze bardziej przypominaja muchomora niz zadbane auto. Na masce wyszlo cos kolo stu i byla to zmudna zabawa. Kazda recznie, pedzelkiem: baza i bezbarwny potem szlifowanie miejscowe kilkoma gradacjami papierow i wyciaganie tego przez polerowanie. Poczatkowo ciecie futrem i z czasem coraz mniej ciecia a wiecej polerowania i tak do finiszu. Co jakis czas oczywiscie sprawdzanie plynem inspekcyjnym (pasty bardzo pieknie maskuja slady po papierze niestety) poprawka i poprawka, az w koncu osiagnie sie efekt. Przez robienie zaprawek czasu zabraklo i sama maska zajela kilka dni, wiec jestem w trakcie - realcja bedzie uzupelniana. W miare mozliwosci dzialam popoludniami po pracy.
Jak zwykle milego ogladania:
[/URL
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/27/rvvg.jpg/]

Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 25 sie ndz, 2013 11:08 pm
autor: DelighT
Re: HOKUS POKUS DETAILING
: 26 sie pn, 2013 2:18 pm
autor: Lord Devil
Niestety slyszalem...