Strona 6 z 13

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 12:42 am
autor: Pluto
munne pisze:Chlopie Ty sie nie ograniczaj tylko trzeba interes rozkrecici i podbic Europe, jest ebay i mozna sie bawic.
Jednak jak w świat pójdzie to moga się przyczepic. Dla Klubowiczów to owszem. Wg. mnie

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 12:44 am
autor: Para
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawe jak jest ciezko znalesc jakiekolwiek dorobione czesci tuningowe do 205tki. Sklepow z progami, lotkami, dokladkami jest naprawde niewiele. I mowie tutaj o skali swiatowej. Ecosse zabija cenami a nie kazdy w europie ma ochote przesylac wszystko z wysp.

Kiedys sklep Hilgerta robil furore z Holandii. Teraz niestety interes zamkniety i naprawde nieznam nic innego oprocz Ecosse.

Wiadomo, na wszystko potrzeba czasu, prob i bledow i przede wszystkim ciagle ulepszanie produktu. Mozna zaczac lekko od forum (co juz zrobiles), chetnie dam jakies wieksze info jako news na stronie glownej. Allegro , ebay tez beda pomoca...

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 1:29 am
autor: moralez
para co innego tuningowe, wg swojego pomyslu, a co innego kopiowac wzor fabryczny na masowke 8)

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 2:09 am
autor: Czak
para co innego tuningowe, wg swojego pomyslu, a co innego kopiowac wzor fabryczny na masowke 8)


Czasem tuningowanie według własnego pomysłu może przykro wyglądać. Pozwolę sobie tutaj przykleić link do ostatniego postu Robsona ukazujący dzieło jakiegoś artysty :
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... ng#p201013

Poza tym wydaje mi się, że jeśli takie elementy byłyby na ebayu, allegro odpowiednio opisane, że są robione z laminatu itd. to mogłyby się sprzedawać, wg mnie lepiej jak mam kupić coś takiego za 200zł niż patrzeć na "ecosse" i widzieć podobny przedmiot za 200funtów... Poza tym chyba nie ma takiego przepisu określającego to jako podróby, za co można dostać karę, więc czemu nie spróbować na masówkę?(jeśli jest to mnie uświadomcie, bo być może za krótko żyje na tym świecie)

Swoją drogą takie części są rzadko dostępne z racji tego, że nasze samochodziki mają już ponad 15lat i są mniej popularne niż Volkswageny i Hondy...które ludzie przerabiają.

A na koniec powiem, że jeśli sobie odrobinę "zerżniemy" od kolegów z zagranicy to chyba się nikomu nic nie stanie, czemu oni mają mieć ładniejsze Pugi!?.(Te części akurat nie muszą iść na masówkę) mogą się pojawiać co jakiś czas :roll: ...

Na koniec powiem, że patrząc na te wszystkie rzeczy, jakie można zrobić - mój Pug nie będzie do końca oryginalny... :cry: tak jak zakładałem to na początku...
Lord Devil pisze:Taka dokladke od lat ma Munir na swoim 205GTi16v i zagosci na moim Griffe.
Daj odbić :D

Martinop - Pisze się na taki grill jak coś.

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 12:01 pm
autor: Munne
Moi znajomi z auto tunig zone bardzo chetnie chcieli sciagnac wzor moich dokladek i nikt sie prawem nie martwil, patrzac na asortyment polskich sklepow tjjjuningowych mozna smialo stwierdzic ze handluja podrobkami. Ja osobiscie nie pozwolilem na kopiowanie moich dokladek, sama mysl pojawienia sie ich na allegro w skali masowej spowodowalaby ze bym sciagnal je z auta. Kupujac wyjatkowy kit chcemy zeby auto wyroznialo sie z tlumu innych 205tek a to niestety kosztuje. Ecosse nie jest jedynym rozwiazaniem tak naprawde oni stworzyli kilka bodykitow i sa dystrybutorami innych firm takich jak np Esquiss auto. Co do Genio automotive to Hilgert mial przejac interes z tego co mi wspominal ale wkrotce po naszej rozmowie interes padl:(

Uwazam ze smialo mozna wykonywac takie elementy ktore nam tutaj kolega oferuje gdyz nie sa ta wzory zastrzezone.

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 1:49 pm
autor: martinop
Mam teraz straszny miesiąc (ostatnia sesja + praca przejściowa), ale od lutego ostro biorę się do pracy.

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 2:14 pm
autor: Pieraś
moralez pisze:A tak z prawnego punktu widzenia. Jak to wyglada jesli kopiuje sie czyjesz nazwijmy to wzornictwo? Nie pisze tego zlosliwie, raczej z troski zeby potem nie doczepil sie jakis urzad.
ale z prawnego punktu widzenia musi byc dowod, ze to sprzedal.
Ty urzedasowi pier... mowisz ze lezalo na ulicy i naprawiles sobie.
ja to tak widze

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 3:37 pm
autor: Czak
ale z prawnego punktu widzenia musi byc dowod, ze to sprzedal.
Ty urzedasowi pier... mowisz ze lezalo na ulicy i naprawiles sobie.
ja to tak widze


Też tak to widze, chociaż kto by się czepiał ospoilerowania na samochodzie?

A gdyby to szło nawet na allegro to wątpie, żeby akurat ktoś specjalnie siedział i patrzał czy części są oryginalne z renomowanej firmy tuningowej czy od Martina :mrgreen:

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 4:06 pm
autor: d_ARC
Na grill to może i ja bym się pisał, tylko napisz kiedy ewentualnie będziesz robił. Miałem rzeźbić we własnym zakresie, dawcy leżą u zaprzyjaźnionego lakiernika, ale zająłby się pewnie dopiero wiosną.
A dokładka z foto Czaka jest zaj***, poszerza wizualnie dość wąskie auto i charakteru dodaje :D Ta z czerwonego też ciekawa.

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 5:32 pm
autor: martinop
Tak jak pisałem grillem mógłbym się tym zająć na początku lutego.

Co do ograniczeń prawnych - zastanawiamy się ,jeśli dobrze rozumiem nad dwoma zagadnieniami.
1. Sprzedając na allegro i na innych portalach - skąd mam zrobione elementy, bo przecież jako osoba prywatna nie posiadająca firmy nie mam prawa sprzedawać takich elementów - oszukuje urząd skarbowy.
2. Robiąc np. body kit Dimmy albo podrabiając Ecosse'a łamie prawo poprzez powielanie ich patentów w postaci wzorów zderzaków i spojlerów.

Jaka jest opcja przy wykonywaniu oryginalnych, fabrycznie wyglądających masek/lotek/zderzaków w laminacie/carbonie, bo przecież jest bardzo wielu rzemieślników mających swoje firmy, przez które sprzedawają swoje wyroby.
Wydaje mi się, że ich nikt nie ściga :?:

Mnie bardziej interesowałoby robienie elementów na wzór oryginałów fabrycznych, z laminatu/carbonu.

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 9:46 pm
autor: Pieraś
ja bym pokasowal te posty by nie dawac pretekstu komus z fiskusa itp. jak pisalem, Ty nic nie sprzedajesz itp ... kazdy kamani o co kaman :)

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 03 sty ndz, 2010 10:14 pm
autor: Munne
Przeciez tu nikt nic nie sprzedaje o co kebab? :)

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 04 sty pn, 2010 3:05 pm
autor: Marin205
munne pisze:Przeciez tu nikt nic nie sprzedaje o co kebab? :)
"o co kebab" dobre :) - widzę munne że to taka Twoja wersja "o co kaman" :)

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 04 sty pn, 2010 3:08 pm
autor: Munne
:Y
Marin205 pisze:
munne pisze:Przeciez tu nikt nic nie sprzedaje o co kebab? :)
"o co kebab" dobre :) - widzę munne że to taka Twoja wersja "o co kaman" :)

Re: Martin - moje rzemieślnicze wyroby.

: 04 sty pn, 2010 9:18 pm
autor: Czak
Czy na tą maske z automata ze wzmocnieniem w kształcie "X" da rade założyć mate wygłuszającą jaka tam wchodzi fabrycznie :>?