Strona 6 z 23
Moje propozycje dot zlotu:
: 10 kwie pn, 2006 8:40 am
autor: Dominik_Spalek
Mam kilka pomysłów którymi chciałem się z Wami podzielić.
1. MISSS de PUG - oczywiścię wybór najładniejszej maszynki
- jury wybierzemy na miejscu
- w nagrodę litr BP lub ON (zlaezy kto wygra)
- plus oczywiście dyplom uznania
Tutaj warto byłoby opracować, coś na wzór karty pojazdu gdzieużytkownik będzie mógł opisać swój pojazd, co w nim zrobił, jakie zmiany itd, jeśli ktoś może niech opracuje taki wzór.
2. To coś więcej niż Tunning - wybór auta z najciekawszą propozycją tunningową
3. Koknurs "Zmiana opon na czas" (to mój pomysł po tym, jak walczyłem ponad godzinę z zapieczonąfelgą, bez młotka się nie obeszło)
4. Konkurs "Igła" coś w stylu dawnego placu manewrowego z egazminów
- potrzebne tylko będa pachołki (może przypadkiem macie coś w domu)
- ewentualna taśma drogowa b/cz
Przydały by się także ulotki reklamujące ten zlot, warto byłoby, aby przyszli do nas także ludzie którzy będą chcieli popatrzeć na fajne auta imiło spędzić czas.
Jeśli tor nam nie wypali mam innego pomysła, przy ul. Jesiennej jest parking, ul. ta jest w pobliżu "giełdy" samochodowej w Cze-wie, któa odbywa się w niedzielę, sądzę że krótka akcja reklamowa na autach zaparkowanych przed giełdą da efekt w postaci osób oglądających. Ale to tylko wolne myśli moje.
OK wracam do laszczego kombinowania co jeszcze.
: 10 kwie pn, 2006 8:56 am
autor: OZzi
Ja nie mialem takich jakis pomyslow....mysle ze za malo bedzie samochodow zeby takie cuda kombinowac....

to ma byc spotkanie mozna by powiedziec a nie zlot na swiatowa skale...i nie ma sensu zeby ludzi az tak zachecac do przyjscia ogladania samochodow jak bedzie ich z 10-15, wiec to nawet wstyd...

wysmieja nas, co to za zlot...hehe, takie jest moje zdanie, a jezeli chodzi o jakies konkursy to mysle ze moze byc np: czasowka, palenie gumy (jezeli ktos sie zgodzi), i jakies tam pierdoly, a jezeli juz bedzie wiadomo ze niestety tor nie wypali albo cos ;( no to wtedy zrobimy sobie zlot tylko kolo Olsztyna, czyli kielbaski piwko, muzyka, dobra zabawa, no niestety....tylko tyle, Wiec caly czas czekamy na odpowiedz z Automobilklubu Czestochowskiego,
: 10 kwie pn, 2006 9:07 am
autor: Lord_DRED
nie no mysle ze jak jechac na zlocik, no to musi byc chwila dla wyscigow
musimy sie zrewanzowac pagiemu, to jest teraz nasz cel zyciowy

: 10 kwie pn, 2006 9:10 am
autor: OZzi
No ale jezeli tor bedzie zajety, albo cos to co ja poradze....wiec wtedy jezeli ludzie nie chca to niech nie przyjezdzaja....to juz nie moja wina, ja staram sie jak moge

: 10 kwie pn, 2006 9:11 am
autor: Fox
Nie ma co się nastawiać że nas wyśmieją tylko wierzyć że nas jednak więcej przyjdzie. Jeśli ktoś ma dobre pomysły to trzeba je brać pod uwagę i najwyżej już na miejscu zawęzimy program imprezy, jakby frekwencja nie dopisała. Najwazniejsze to jak największa ilość ciekawych imprez towarzyszących - to skusi więcej osób do przyjechania. Nie ma co mówić że będzie gril pod zamkiem i do domu, bo jak ktoś kto się waha to przeczyta to raczej się wahnie na niekorzyść i nie przyjedzie. Nastawmy się na super imprezę, niech się ludzie napalą, a wtedy na prawdę wszystko super wyjdzie. Jak to w psychologii mówią -taka samospełniająca się przepowiednia:) Jak najwięcej entuzjazmu Ozzi! Niech w twoje plany nie wkrada się żadna nutka pesymizmu:) Popieram Dominika_Spałka - jak ktoś ma pomysły to niech dalej puszcza wodze fantazji, proszę tu nikogo nie ograniczać! Taka np jazda między pachołkami to wg mnie całkiem dobry pomysł. Nie każdy ma puga rajdówkę i ostatnio 4 osoby się ścigały, jedna wydygała po poślizgu ( ja

) a reszta stała i się patrzyła. Jak ktoś zorganizuje coś dla tej reszty to chwała mu za to, będziemy bić pokłony. Fajnie żeby każdy w czymś mógł uczestniczyć, porywalizować z innymi. Takie jest moje zdanie, no ale ja jestem wiecznym optymistą:) Mam nadzieję że nie tylko ja
edit: I Ozzi nie mów że czegoś może się nie udać zrobić, że na coś nie masz wpływu, że czegoś nie jesteś pewny. Przywódca ma być nieomylny i wszystkomogacy:) Jak chcesz zgromadzić tłumy to mów że będzie super, że wszystko się uda, że frekwencja będzie historycznie wysoka itp - to pociąga tłumy:) Wielkie halo z kazdego sukcesu, a problemy rozwiązywać po cichutku:)
: 10 kwie pn, 2006 9:20 am
autor: OZzi
No tak, tylko nie mozemy tego organizowac jak bedzie dzien zlotu...;] albo jak zajedziemy na tor, raczej to musi byc juz wszystko wczesniej przygotowane i ustalone...
edit: Fox, haha, tak tak...a jak by tak cos nie wyszlo to ludzie beda mieli do mnie pretensje nie do Ciebie

: 10 kwie pn, 2006 9:46 am
autor: Fox
NO ja nie mówię żeby wszystko na sam koniec zostawić i niech się dzieje co chce. Działać trzeba i popieram bardzo twoje starania:) hehe - mi to łatwo sobie tak pisać z dalekiego Krakowa, nie?

Głównie chodzi mi o pozytywne nastawienie i nie skreślanie czyiś pomysłów, bo zlot to nie tylko wyścigi. Owszem - są widowiskowe i dla niektórych to właśnie jest esencja i jedyny cel zlotów, ale tak na prawdę angażują nie więcej niż 1/3 obecnych klubowiczów. Tak na prawdę to ważne że się spotkamy wszyscy razem, może znów ktoś nowy przyjdzie, moze pobijemy rekord frekwencji...Będzie to najlepszy zlot do tej pory i tyle:)
: 10 kwie pn, 2006 10:17 am
autor: mi
Fox pisze:bo zlot to nie tylko wyścigi
Fox - co to pieprzysz
tak sobie tylko żartuję, oczywiście. Ja co prawda na maxa cieszę się na każde ściganie, ale w organizacji zlotu południa to właśnie kiełbaski były priorytetem - to jest istota każdego spotkania klubowiczów - mamy te same zainteresowania, podobne problemy, chodzi głównie o spotkanie i pogadanie.
Ozzi - nie bój nic - ja Uroczyska nijak nie zarezerwowałem (jeszcze tydzień przed zlotem było nieprzejezdne, więc bieganie po automobilklubach nie byłoby najrozsądniejsze), po prostu - jest nas sporo, najwyżej poczekamy aż inni pojadą, ewentualnie przegnamy ich potęgą stada lwów

Jeśli chodzi o konkurencje dla nieścigantów - ja bym jednak coś z dziwkami proponował

: 10 kwie pn, 2006 10:30 am
autor: Lord_DRED
ci co nie beda sie scigac stana na torze jako pacholki, kazdy bedzie mial atrakcje
wyscigi to jeden z punktow naszego spotkania, i szkoda ze nie wszyscy nie biora w tym udzialu, to tylko zabawa a przy okazji mozna zobaczyc na co stac nas i nasze maszyny

: 10 kwie pn, 2006 8:54 pm
autor: adik1
Ci co byli wiedzą na co stać wasze lewki.
A kiełbacha rozpalana opałem była najlepsza z tego wszystkiego.
Pomyśleć o klasach pojemnościowych coby każdy miał równe szanse.
: 10 kwie pn, 2006 9:10 pm
autor: Lord_DRED
przeciez na tych naszych wyscigach jezdzimy dla samych siebie, dla satysfakcji ze sie nie zdygalo i pokonalo tor

a to ktore miejsce sie zajelo to nie ma wiekszego znaczenia
to zabawa a nie mistrzostwa polski - i dlatego fajnie by bylo gdyby wszyscy wzieli w tym udzial
: 10 kwie pn, 2006 9:17 pm
autor: adik1
Jestem tego samego zdania. Ale jak będziesz ostatni to nie będzie ci miło. Chociaż to tylko zabawa.
Wiadomo że 1.1 , 1.4 nie ma szans z GTI-kiem czy Dieslem "Pagiego".
musimy sie zrewanzowac pagiemu, to jest teraz nasz cel zyciowy
Sam tak napisałes.
: 10 kwie pn, 2006 10:57 pm
autor: Dżon Dobra Nadzieja
Adik, podejrzewam że ten cytat bardziej powinniśmy rozumieć jako żart....
przeciez na tych naszych wyscigach jezdzimy dla samych siebie, dla satysfakcji ze sie nie zdygalo i pokonalo tor
a to ktore miejsce sie zajelo to nie ma wiekszego znaczenia
to zabawa a nie mistrzostwa polski - i dlatego fajnie by bylo gdyby wszyscy wzieli w tym udzial
o....
właśnie tak......

: 11 kwie wt, 2006 1:00 am
autor: adik1
Oczywiście że to był żart. To tylko zabawa.
Nikomu nic nie wypominam.

: 11 kwie wt, 2006 7:45 pm
autor: Pagi
Ja pomimo ze mam diesla wystartowalem, nie po to zeby rywalizowa, ale zeby sie przejechac i sprobowac wlasnych sił.
Kazdy z nas tak jak piszecie powinien sprobowac i sie pobawic, nie koniecznie od razu na max mozliwosci samochodu.
Przeciez moj diesel jest porownywalny osiagami do 1,1...