forum.peugeot205.pl

Czyli co? Pozostaje mi kupić nową?!

Wystarczy zregenerować obecną

Jakie koszty takie regeneracji?! I Czy ktoś się tym z forum zajmuje?

Antałex:
http://www.antalex.pl/

O,o 700zł?! ;d No to ładnie

Skoro taka cena to wolałbym coś bardziej na miejscu, Lubelskie Ma ktoś jakieś rady jeśli chodzi o Lubelskie?

Na forum znajdziesz znizke. Sprawdzony zaklad i masz pewnosc ze za jakis czas nie padnie. Poczytaj opinie. Kurierem tez mozesz wyslac

Wysłane z mojego ST21i za pomocą Tapatalk 2

Same czopy i łożyska to 250zł. Regeneracja gniazda to jakieś 150zł, o ile znajdziesz zakład, który się tego podejmie. Ja w Białymstoku nie znalazłem
Robocizna jakieś 200-300zł.
Sumując masz już te 7 stów, a nie wiem czy znajdziesz kogoś kto wie co robi.

Kurka wodna Poszukam w Lublinie może ktoś się tym zajmuje A ile można tak przejeździć? Orientacyjnie chociaż. Rozumiem, że takie rzeczy wymienia się jak najszybciej, ale ile czasu mogę tak jeździć bo w końcu muszę czymś do pracy dojechać A może ma ktoś takową belkę na sprzedaż?

Nowy problem i jak zwykle proszę o rady.. Mianowicie pojawił się wyciek przy pokrywie monowtrysku.. Otóż wydaje mi się, że pokrywa jest dokręcona bo nie chce mi więcej wskoczyć a na siłę nie chcę niczego robić. Pytanie do was.. Da się to bardziej wcisnąć czy tak może być? Skąd ten wyciek skoro jest dokręcone (przynajmniej moim zdaniem)


PS. Myślę, że to właśnie powoduje spalanie rzędu 13-15l/100km

Nie jest wciśnięte nic a nic.

Musisz mocniej wcisnąć nie bój się nic nie połamiesz jak poluźnisz obejmę.
Niebieska linia musi dojść do czerwonej.

Ja mam u siebie ten sam problem, że poci mi się z pod tej pokrywy, choć mam ją dociśniętą i dokręconą. A w sklepach nie mogę dostać uszczelki. Chyba pozostanie mi ją dorobić..

Proponuję poszukać w hydraulicznych sklepach.

DelighT pisze:Kurka wodna Poszukam w Lublinie może ktoś się tym zajmuje A ile można tak przejeździć? Orientacyjnie chociaż. Rozumiem, że takie rzeczy wymienia się jak najszybciej, ale ile czasu mogę tak jeździć bo w końcu muszę czymś do pracy dojechać A może ma ktoś takową belkę na sprzedaż?

Ja znalazłem zakład regenerujący belki u siebie w Kielcach cena 750 i 6 godzin roboty. Warsztat ma pozytywne opinie i pracuje tam forumowicz miankowy. Ale u mnie przy okazji remontu belki okazało się, że jest jeszcze dużo innych rzeczy cylinderki, linka ręcznego, amory itp. Łączny koszt wyszedł 1500 . Ale teraz jest elegancko tylko trochę wysoko .Nie wiem jak tam twój wózek ale mogą wyskoczyć dodatkowe koszty i trzeba się z tym liczyć

scaliburgreg pisze:Ja mam u siebie ten sam problem, że poci mi się z pod tej pokrywy, choć mam ją dociśniętą i dokręconą. A w sklepach nie mogę dostać uszczelki. Chyba pozostanie mi ją dorobić..

Do dostania w grene, pasuje od któregoś ursusa, sprawdzę tylko od którego. Jest trochę grubsza niż ory

A tam nie siedzi przypadkiem zwykły o-ring?