Strona 61 z 82

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 06 maja pn, 2013 9:11 am
autor: KrakerSx
Piękne Cti i moc pracy włożonej w autko daje efekty _O_ _O_

:W

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 06 maja pn, 2013 9:17 am
autor: Orfister
Uwierz mi, ze wiele jeszcze jest do zrobienia, szczególnie lakier...ale wszystko w swoim czasie ....dziękuję za uznanie _O_

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 06 maja pn, 2013 9:26 am
autor: KrakerSx
Właśnie lakier chyba najbardziej pożądana naprawa we wszystkich 205, żeby autko wyglądało jak z fabryki :D

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 09 maja czw, 2013 2:10 pm
autor: Orfister
Kojarzy ktoś ile m potrzeba taśmy izolacyjnej w włukna szklanego do owinięcia kolektora wydechowego w migu ?

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 09 maja czw, 2013 2:16 pm
autor: Marin205
KrakerSx pisze:........, żeby autko wyglądało jak z fabryki :D
to nie ten wątek. Auto jak z fabryki to nie od Orfiego. Widziałeś kiedyś polerowane łebki śrub w nowym aucie? ....., a o reszcie zboczeń nie wspomnę :lol:

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 09 maja czw, 2013 2:41 pm
autor: Orfister
Dobra już kupiłem tę taśmę.... ;-) teraz w komoerze będzie chłodniej troszkę.

Marcin...kurka powiem Ci, że utrzymanie takiego standardu o jakim piszesz jest niezmiernie trudne jak się auta używa..jakby stał w garażu pod ciepłym kocykiem to a i owszem ;-)

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 19 maja ndz, 2013 12:15 am
autor: Orfister
Zamontowanie tej taśmy na kolektorze w aucie to ekwilibrystyka stosowana...trzeba mieć dłonie ginekologa i cierpliwość psychiatry ;-)
Bawiłem się z tym dziś 2 h ale udało się, nie tak to wygląda jakbym chciał, ale nie można mieć ciastka i zjeść ciastko ;-)

A na domiar tego napadało mi dziś do auta...zostawiłem pod omem topless , nadciągnęła chmura..jebut i zdążyłem w połowie deszczu zarzucić dach ;-) dobrze, że potem było słońce to mi przeschło ;-)

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 19 maja ndz, 2013 2:46 am
autor: tok
Ha ha.
To standard. Mnie już tak dwa razy złapało.
Ale słoneczko i szybka przejażdżka z prędkością przelotową i środek wysuszony :mrgreen:

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 19 maja ndz, 2013 10:38 am
autor: Orfister
Dziś u mnie słońce śliczne, zamierzam spędzić niedzielę z żoną nad jeziorkiem w doborowym towarzystwie CTI...

A tak z inszej beczki, to muszę pokombinować coś z osłonięciem filtra stożkowego, co będzie dopełnieniem ochładzania komory silnika. Mam filtr założony bezpośrednio na przepustnicę, jest na wprost otworu, gdzie oryginalnie był łapacz powietrza do "trąby słonia". Ale układ jest o tyle nieszczęśliwy, że w pobliżu znajduje się chłodnica i rura od termostatu do chłodnicy idąca. Znacząco ogrzewa mi to powietrze zasysane. Planuje przenieść filtr między akumulator a lampę i zorganizować jakiś nawiew, dodatkowo z aluminiowej blachy zrobię sobie osłonę filtra, tak by zminimalizować dopływ gorącego powietrza. Krok po kroczku i za 10 lat auto będzie dopracowane :mrgreen:

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 19 maja ndz, 2013 12:17 pm
autor: PrezesBednarz
PAŁER RURA PVC rodem z Hądy potrzebna widzę :D

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 19 maja ndz, 2013 5:41 pm
autor: Orfister
Nie, no błagam Cię....kiblodolot w CTI ? 8)7

Właśnie wróciłem znad jeziorka i powiem jedno... CTI + niskie opony + wiejsko - leśne drogi i dukty = zero komfortu i :evil: mina kierowcy przeplatana prostytutkami i zarzekaniem się, że w życiu już nie będę tak męczył auta :P

A na poprawę humoru kilka ujęć ;-)

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 19 maja ndz, 2013 5:52 pm
autor: PrezesBednarz
http://allegro.pl/uklad-dolotowy-uniwer ... 60557.html a zobacz jakbyś przytunindżył furaka za stówke :D

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 19 maja ndz, 2013 5:57 pm
autor: Orfister
Samą taka rurę + złączki bym przytulił, ale reszta....muszę popatrzeć, może można gdzieś dostać sam taki pałer bajer ;-)

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 19 maja ndz, 2013 9:15 pm
autor: PrezesBednarz

Re: Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINA

: 19 maja ndz, 2013 9:22 pm
autor: Orfister
Bardzo dziękuje - myślę, ze zbuduję jakiś kiblodolot ;-) na podstawie tego co podesłałeś _O_