Strona 1 z 2

Będzie SWAP - potrzebna rada i pomoc.

: 06 mar wt, 2007 1:47 pm
autor: aule
Witam

Ze względu, że do mojego silnika niemam już siły, leje sie niemiłosiernie olej z tylnego simerungu wału i kolejna wymiana nic pewnie nie pomoże bo bruzda na wale jest ogromna, Do zrobienia byłaby cała góra ( uszczelka, uszczelniacze zaworów...) i dół (panewki, pierścienie, tuleje) A wszystko finansowo przekroczyłoby 1500zł

Postanowiłem wymienić silnik na młodszy, który nie będzie miał wszystkich tych przypadłośći.

Znalazłem silnik 1,4 na pojedyńczym wtrysku z p306 z 99 roku przebieg bardzo mały. W sobotę 10.03.07 będę go zakładał zamiast mojego trupka.

Pytania:
Czy będzie ktos w stanie z "Krakusów" pomóc silna ręką wyjąć (podnieść) starego i włożyć nowego?

Czy ze względu na wyższy blok nie treba bedzie stosować innej łapy silnika i innaj rury czy kolektora wylotowego??

No i czy da sie wyjąc silnik bez wyjmowania chłodnicy i tego pasa nad nią??

Jaki polecalibyście olej do nowszego nie cieknącego silnika.


pozdrawiam,
Marcin

: 06 mar wt, 2007 6:06 pm
autor: Dżon Dobra Nadzieja
Silnik lepiej wyciągać dołem...

czemu nie chcesz demontowac chłodnicy itp? przeciez i tak płyn musisz spuszczać, a demontaż 'przodu' to 7minut...

99 to w miare młody, ale nie wiadomo jak był użytkowany... napewno nie syntetyk :) ja bym się bał nawet lać półsyntetyczny ze względu na tajemnicze pochodzenie :)

OT: "[...]biż Y terii[...]"

: 06 mar wt, 2007 6:50 pm
autor: aule
@ OT: ale wtopa 8)7 nawet nie zwróciłem uwagi. Cały baner do rozebrania.

Dobra jak się zabrać za wyjęcie silnika dołem??

A co do pochodzenia silnika to jest sprowadzony z francji. Czyściutki jak prawie łza. Nie widać aby był kiedykolwiek myty czy czyszczony. Uszczelki które wystaja na łączeniach mają oryginalny kolor. Ponoć baardzo młody przebiegiem (ok 25tyś).

Problem nadal jest z tą łapą silnika, którą może dostanę razem z silnikiem ale jest też myk z kolektorem wylotowym, który może być za wysoko w stosunku do rury wydechowej z 1,1 :(

No i jak jest wyższy troszkę to może mój dolot się nie zmieścić pod maską. Oby nie bo cała robota z dolotem wówczas na marne.

: 06 mar wt, 2007 8:00 pm
autor: moralez
jak cos to bede mial graty od 1,4 8)

zeby wyjac silnik dolem trzeba podniesc przod do gory 8)

: 06 mar wt, 2007 8:07 pm
autor: aule
hehehe to jest genialne :P :P

a na sobotę graty chyba nie dotrą do kreakowa. Bedzie potrzebna rura wydechowa pierwsza i łapa na pewno.

: 06 mar wt, 2007 9:01 pm
autor: Lord Devil
Osobiście polecałbym olej półsyntetyczny, prawda jest taka, że mineralny nie za dobrze wpłynie na silnik, szybciej go zajedzie.

: 06 mar wt, 2007 9:44 pm
autor: Dżon Dobra Nadzieja
ale kto wie czy ten silnik nie ma przebiegu np 200tys km (?)

nie wiem, ja nic nie radze, ale chyba bałbym się lać półsyntetyk

: 06 mar wt, 2007 9:57 pm
autor: Banita
Polsyntetyk leje sie zawsze jak silnik ma niewiadomy przebieg -jak wpieprza do 1l/1000 toi tez sie leje polsyntetyk

: 06 mar wt, 2007 10:06 pm
autor: aule
No to ktoś mi kazał kiedyś wlać mineralny do auta 160 tyś jak zmieniałem olej (jakis pan juzio z warsztatu) i sie skończył całkem juz chyba

A co na te różnice w blokach??

Dodano po 4 minutach:

Dobra półsyntetyk a jakieś numerki??

: 06 mar wt, 2007 10:11 pm
autor: Banita
10w-40 ze swojej strony moge polecic orlen platinum

: 06 mar wt, 2007 10:31 pm
autor: kubas
Moze sie nie znam ale ja bym zalal dobrego minerala jakis total albo elf... bo z polsyntetykami w nienajnowszych silnikach z niewiadomo jakim przebiegiem moze byc potem roznie.. patrz przyklad moraleza.. Ja osobiscie do takiego samego silnika leje elf start 15w 40 zero wyciekow zero zuzycia oleju :) A no i chcialbym dodac ze oleje orlen do najlepszych na swiecie raczej nie naleza... chociaz moze tutaj tez sie nie znam... Ale po co oszczedzac jak mozna duzo stracic ??

: 06 mar wt, 2007 10:47 pm
autor: Smanov
ja swojego zalewam pol-syntetykiem Castrol GTX Magnatec 10W40 do przeszlo 8 lat, i sparawuje sie bez problemow. raz mi tylko zjadl ćwiartke oleju ale to go przegonilem na dosc dlugim dystansie ok 150-200km(predkosciomierz wahal sie pomiedzy 140 a 180km/h). to bylo w zeszym roku i od tamtej pory nic. aporpo jutro wymieniam olej na ten sam:) pozdrawiam

: 06 mar wt, 2007 10:52 pm
autor: kubas
Nooo Castrol to uznana firma :) No ale silniki 1,4 tu rozni sie znacznie od 1,9 z gti do gti tez bym lal polsyntetyk :P

: 06 mar wt, 2007 11:16 pm
autor: Banita
Uznana, tylko, ze jest za zadki do naszych silnikow, a poza tym nie wiem, co ma olej do przypadku moraleza.
Silnik to silnik: Gti czy nie -polsyntetyk zawsze bedzie lepszy.
kubas pisze:A no i chcialbym dodac ze oleje orlen do najlepszych na swiecie raczej nie naleza... chociaz moze tutaj tez sie nie znam... Ale po co oszczedzac jak mozna duzo stracic ??
Tylko dlatego ze jest polski?

: 07 mar śr, 2007 1:26 am
autor: szmergiel
Banita pisze:
Tylko dlatego ze jest polski?
pewnie!! lepszy Castrol klasy SG niz lotos SJ!! a tak serio to nie marka ale parametry i klasa oleju sie liczą. a czy to castrol czy elf czy orlen to jeden grzyb <poza wydatkiem i samopoczuciem>