Strona 1 z 2

Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 8:46 am
autor: cyborg
Mam pytanie-mam w moim XS 1,4 jednopunkt instalacje gazowa nowa montowana w lutym 2007, od miesiaca mam problem typu: po uruchomieniu zimnego silnika z rana i przegazowaniu od razu przelacza sie na gaz, mimo nawet ujemnej teperatury. Bylem z tym juz 2 razy w zakladzie gdzie to montowali, gosciu podpinal puga pod komputer i twierdzi ze jest wszystko ok, temp zalaczania gazu jest ustawiona na 16 stopni i ze gdzies mam iskrzenie, prawdopodobnie gdzies jest masa kiepska. Czy to mozliwe czy on mnie po prostu zbywa bo nie chce mu sie szukac? Jak przyjda prawdziwe mrozy to zalatwie sobie w ten sposob membrane w parowniku... Dodam tylko ze wczesniej bylo ok, nawet latem jak rano bylo chlodniej to musialem pare metrow przejechac zeby sie przelaczylo na gaz..

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 9:56 am
autor: Orfister
Witaj!
ktoś Ci kitów narzenił...przełączanie instalacji masz sterowane w funkcji obrotów a nie temperatury..tak przynajmniej jest w 99,9 % instalacji gazowych..owszem taki sposób przełączania, w funkcji temperatury byłby bardziej słuszny, jednak tego nikt prawie nie robi.
Jak włączasz silnik rano, załącza się ssanie , rosną obroty, przekraczają punkt przełączenia na LPG i juz..pyk i masz gaz..poproś ich żeby ci ustawili punkt przełączania na gaz na około 2500 obr..
I żeby Ci nie wciskali kitów z tym przełączaniem względem temp...
A swoją drogą ile zapłaciłeś za montaż ?
Bo może faktycznie chłopcy sie pokusili o takie rozwiązanie..choć nie chce mi sie w to wierzyć.

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 11:02 am
autor: cyborg
No tu akurat sie nie zgodze bo wiekszosc instalacji przynajmniej w silniku na wtrysku przelacza sie po spelnieniu 2 warunkow-przekroczeniu zadanej temperatury (w praktyce od 15 do 20 stopni - w zaleznosci od ustawienia) oraz przekroczeniu obrotow ( od ok 2 do 2,5 k). Temperature ustawia sie po to zeby wlasnie nie zniszczyc membrany w parowniku podczas mrozow. I u mnie to pieknie dzialalo od momentu montazu ale teraz przestalo po ok. 30 kkm. nie wiem czy mam naprawde sprawdzac wszystkie masy tak jak facet mi mowi czy moze to jakas pierdola typu czujnik temp czy cos?
p.s. za montaz placilem 1450 zl w lutym 07

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 11:31 am
autor: Orfister
To chyba żyłem w błogiej nieświadomości przez lata...
Widzę że będę musiał moim gazownikom złożyć niezapowiedzianą wizytę... :evil:

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 11:57 am
autor: cyborg
chyba ze masz jakas starsza instalacje, moze na poczatku tego nie bylo? jesli masz przelaczanie za pomoca trojpozycyjnego przelacznika (moj brat ma tak w starym civiku na wtrysku) to mozesz nawet odpalac na gazie, tam chyba nie korzysta sie z czujnika temp

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 12:46 pm
autor: Orfister
mam guzik...ale mam tez funkcję odpalania z gazu

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 2:52 pm
autor: Sebek
cyborg dobrze pisze, bo w nowych instalacjach te oba warunki musza byc spełnione...

-a rozwiazanie jest proste.. mozna zmienic temperature zmiany na gaz ( na wyższą)
-inna opcja ze mozesz odpalac z benzyny i potem przyciskiem na gaz zmieniac 8)
-ja u siebie zmieniam temp na zime i na lato inna
-wczoraj mialem wszystko zgrywane i jezdzilismy godzine z laptopem bo miescie, sprawdzalismy przyspieszenia, modyfikowalismy dolot powietrza, i polozenie zaworu ale to takie moje zboczenie i nie jest potrzebne.. :)

bo te 16stopni ktore masz ustawione to przy temp parownika 16stopni przelacza sie na gaz

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 3:01 pm
autor: cyborg
Dokladnie tak jak mowisz, tak bylo dotychczas ale wlasnie teraz po odpaleniu na benzynie i przegazowaniu przelacza mi na gaz mimo temp parownika duzo nizszej niz 16 stopni.. Co moglo sie zepsuc?

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 3:10 pm
autor: Pieraś
Orfister pisze:To chyba żyłem w błogiej nieświadomości przez lata...
Widzę że będę musiał moim gazownikom złożyć niezapowiedzianą wizytę... :evil:
hehe oj tak :-) jest jak mowiono wyzej TEMP. + OBROTY

do autora tematu:
- wg mnie ciezko zeby zle ustawili temperature no bo w kompa wklepuja i juz
- jestes pewien ze wskazuje u Ciebie czujnik dobrze temperature?

jedyne co to pojkechac do innego gazownika i niech podlaczy i sprawdzi (15zl???) a jak u niego ok to sprawdzic czujnik

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 3:27 pm
autor: Sebek
jak ma czujnik zle temperature wskazywac jak to jest temperatura na parowniku a nie silnika...

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 3:27 pm
autor: Orfister
dziś się wybieram do tego gazownika czarownika...

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 3:30 pm
autor: Orfister
pytanie jeszcze jedno....
mam instalację II generacji, czyli komp + mixer...
czy w takim układzie u mnie też powinien działać parametr temp ?

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 3:55 pm
autor: cyborg
raczej tak bo tam tez masz parownik a to jest po to zeby membrany nie zepsuc zima

Usunąłem

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 4:32 pm
autor: Orfister
Ja sobie z tym radzę ręcznie, przełączając tylko na benzynę, po przejechaniu 1,5 - 2 km przełączam na gaz ( w funkcji obrotów )

Re: Pytanie do gazownikow po raz n-ty

: 18 gru wt, 2007 6:07 pm
autor: MATUSIK-Z
Na 4 stycznia jestem umówiony do gazownika na zamontowanie instalacji gazowej do mojego pryszczyka, silnik 1,1.
Zależnie od zbiornika na gaz, i tak za instalację z małym zbiornikiem (wielkość koła zapasowego) zapłacić trzeba by było 1.100 zł., za duży zbiornik - 1.2oo zł.
Jak trochę zrobię kilometrów to podzielę się wrażeniami.