Strona 1 z 2
Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 4:51 pm
autor: Tiger
Dziś podczas przeglądu diagnosta czepil się halogenów ktore mam zamontowane. Sa one nieorginalne kupione na allegro a podłączone pod przewod włączające je przy światłach drogowych. W sumie kazdy wie o co chodzi. Gostek twierdzi ze są niezgodne z przepisami. Wiem za takie halogeny są w gti xs garosach i kilku innych. Jak radzicie sobie z tym klopotem podczas przeglądu. Poradzcie co mam robić czy demontowac czy jest jakiś inny sposób
Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 5:03 pm
autor: babelo
Pewne żółte szkła masz?
Weź zdemontuj jak się czepia, jak podbije to sobie założysz z powrotem
Ja miałem już 2 kontrole Indianą i panowie Milicjanci nawet nic mi nie napomknęli że mam halogeny niezgodne z obecnymi przepisami!

Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 5:17 pm
autor: Tiger
Mam biale firmy wesem. Co prawda swiecą metr przed maske ale montowalem je głownie po to by nie bylo tak łysko. A nie chodzi o to by je montowac i demontowac tylko czy prawnie moge z tym jeżdzic
Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 6:25 pm
autor: dzikson
A może masz przeciwmgielne Wesemy podpięte pod przełącznik długich świateł
Jeśli tak, to rzeczywiście mogą mieć powód, więc najprościej rzeczywiście zdjąć je na czas przeglądu.
Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 6:42 pm
autor: Tiger
to są drogowe bynajmniej tak na opakowaniu i na aukcji allegro pisało. Ale dziwne ze orginalne podłączenie a nie wolno korzystać. Czegos tu nie kumami chyba bedzie trzeba na przeciwmgielne zmienić. Problem w tym ze nie kazde tu podejdą
Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 7:16 pm
autor: dzikson
Masz zdjęcie tych Wesemów?
Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 7:45 pm
autor: DJPreZes
Dalekosiężne właśnie tak mają działać...Nie wiem w czym problem.
Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 8:35 pm
autor: pszemeq
Ja mam żółte i na przeglądzie nic sie nie czepiali.
Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 9:29 pm
autor: Tiger
A mnie sie czepiali ze wogole są i ze nie są przeciwmgielne. Byc moze z orginalnymi nie miałbym kłopotu ale to tez nie ma pewności. Tu jest zdjecie:

Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 9:33 pm
autor: sekator
jedź do innego diagnosty bo na idiotę trafiłeś.
połowa forum ma tak jak Ty i tak jest dobrze. nieistotne czy halogeny są oryginalne czy nie
Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 9:35 pm
autor: Tiger
To czegos nie rozumiem bo dwóch tak twierdzi ze są nie zgodne bo nie mają homologacji
Re: Halogeny w dokładce
: 10 mar śr, 2010 11:53 pm
autor: dzikson
Powinny być dalekosiężne i są dalekosiężne.
A czy informacja o homologacji nie jest wytłoczona na koszu?
Re: Halogeny w dokładce
: 11 mar czw, 2010 12:00 am
autor: Czak
pszemeq pisze:Ja mam żółte i na przeglądzie nic sie nie czepiali.
Ja mam zamontowane przeciwmgielne, które załączają się razem z tylnim ( ktoś podłączył pod jeden przycisk). Gość na przeglądzie powiedział, że trzeba je podłączyć oddzielnie, a pozatym o nic się nie czepiał , więc na dziwnego kolesia trafiłeś

Pozatym oryginalnie w GTI przynajmniej powinny być drogowe w dokładce...
Re: Halogeny w dokładce
: 11 mar czw, 2010 10:23 am
autor: Tiger
XS tez takowe posiadały. Jak zakładałem dokladke halogenów nie bylo i dokupiłem wesemy na allegro. Problem w tym ze samych szkieł zamiennych nie ma do nich. Wiec wygląda na to ze musze sprzedać obecne i kupić przeciwmgielne lub zamienić co jest mało realne
Re: Halogeny w dokładce
: 11 mar czw, 2010 11:51 am
autor: babelo
Załóż zatyczki na szkła jak jedziesz na przegląd! A podczas kontroli na 100 % nikt się nie doczepi!