forum.peugeot205.pl

Witajcie.
Chciałbym zaprezentować moją 205ke Jest to mój pierwszy samochód, ale jak zobaczyłem to stwierdziłem że muszę kupić i w ten sposób jestem posiadaczem równolatka rocznik 87 przebieg 195584km (jakoś nie chce mi się wieżyc że tak mało) z mankamentów jakie udało mi się do chwili obecnej znaleźć to:
-gaźnik do regulacji
-lekki wyciek tylko jeszcze nie wiem z czego
-lewy dolny halogen nie działa
-brak ,,długich" w czasie używania świateł drogowych ( na postojowych działają)
-ogumienie niedługim czasie trzeba będzie wymienić.
-gdzieniegdzie purchle
-mocowanie fotela kierowcy do podłogi się poluzowało

Dość o wadach czas na jakieś zdjęcie








Jeździ, hamuje, wzbudza zainteresowanie, czuje się w nim dobrze czego więcej chcieć nie planuje jakiś przeróbek ,ale kto wie co mi znów strzeli do głowy

Oo to ten XS z leżakiem pod maską
Powodzenia w doprowadzeniu do stanu zadowalającego i bezawaryjności

leżak pod maską? Pluto wprowadzisz mnie w temat?

Pogratulowac zakupu Dbaj o niego
Jako "leżak" określa się pierwsze silniki montowane w 205. Miały "leżące" cylindry a silnik był zespolony ze skrzynią biegów.

bardzo mozliwe ze masz dwa gaźniki a nie jeden, pokazał byś fotkę silnika to od razu powiemy coś więcej co tam siedzi

Jak XS z 87 roku to na pewno leżak i raczej dwa gaźniki. Nie martw się. Na początku też nie wiedziałem ocb, później byłem przerażony a teraz wiem, że mam wyjątkowe auto

i takie podejście mi się podoba, a fotki możesz wstawić też po to żeby można było pomoc z tym wyciekiem, poza tym lubię sobie na leżaka popatrzać a nie będę non stop w garażu siedział

OK zdjęcie niedługo zamieszczę owszem pug posiada dwa gaźniki i szukam speca który je wyreguluje bo to mnie przerasta.
Wczoraj wjechałem na kanał i razem ze starszymi kolegami oglądaliśmy co mu dolega Wyciek oleju już zlokalizowany (tylko teraz wam nie powiem z czego bo normalnie nie pamiętam) ale kapie na prawą ośkę przez co rozbryzgiwało olej na pół komory silnika. Że to ,,leżak" bo silnik leży (wczoraj trochę wiedzy przyswoiłem ) to jak mechanik będzie mi wymieniał uszczelkę to i sprzęgło dostanie nowe. Silnik dostał 1,5litra oleju i trochę świeższych rurek bo stare powoli kończą swój żywot. Koła z tyłu przenieśliśmy na przód (w 5 minut istny pit stop) bo miałem już w kiepskim stanie oponki jak na oś napędową, a na tyle naprawdę są niezłe. Do tego przepalona żarówka wymieniona, ale nadal nie wiem czemu długie mi nie działają na światłach mijania trzeba będzie rozebrać przełącznik i zobaczyć czy wszystko styką bądź na kostce jest błąd w podpięciu.
Kilka niewiadomych jeszcze mam n.p. wiązka wychodzi z skrzyni biegów i kończy się po 20cm kostką. Za cholerę nie wiem gdzie to powinno być podłączone i czy w ogóle powinno.
Przez filtr paliwa nie płynie paliwo
kilka kabelków nie jest podłączonych

Zamieszczę zdjęcia jak tylko je zrobię.

Pozdrawiam fanów 205tek i dzięki za wsparcie


EDIT:Dla stęsknionych widoku leżaka


wtyczka od nie wiem czego


oraz kabelek bez podłączenia


i wtyczka w bezpiecznikach do rozgryzienia


Szukam książki serwisowej zdecydowanie po polsku jak ktoś łaskawy podeśle i oszczędzi mi dalszych szukań (forum jest duże i wierze że gdzieś tu jest) będę wdzięczny

ta trzypinowa wtyczka służy do podpięcia warsztatowego obrotomierza jak się ustawia zapłon, w oryginale była tam na nią blaszka ale niestety większość mechaników uznaje takie gadżety za zbędne i jeszcze nie widziałem leżaka który taką miał, książka która zawiera informacje o leżaku jest niestety tylko po angielsku

Ja mam też kilka kabelków luźno wiszących. I nie mam takiego klaksonu (?) jak ty z lewej strony

klakson mistrzostwo świata wpadł mi pomysł aby pneumatyczny zamontować i może kapcie 14 wysoko profilowe, ale najpierw priorytety

Kapcie wymienione stare już pękały na bokach i jazda robiła się niebespieczna zostałem na razie przy 13. Pug dostał też nowe blachy z formalności zostało ubezpieczenie i czas brać się za silnik ! ! ! poprawienie wyglądu z zewnątrz i od środka we wrześniu
P.S. księgozbiór uzupełniony o niezbędną literaturę

tak patrzam na to pierwsze zdjęcie twojego bolidu, czy ty masz założony nowy filtr paliwa na wężyk podciśnienia, czy mi się wydaje

Ten filtr to jakaś pomyłka jest nie wiem kto go tam zamontował i po co paliwo na pewno przez niego nie płynie więc pewnie jest tak jak już wspomniałeś Manwe że siedzi na wężykach podciśnienia.

pewnie ktoś myślał, że tam ma być filtr a powinno być coś podobnego z wyglądu tyle, że z mlecznego plastiku, możesz go spokojnie stamtąd wywalić i nic nie powinno się zmienić a nawet może być poprawa zamiast tam możesz go wrzucić gdzieś pomiędzy pompka paliwa a gaźnikami bo tam jest jego miejsce a widzę, że nie masz tam nic